piątek, 2 marca 2018

I miejsce w konkursie "Czytam, bo lubię!" Prawdziwe czary, czyli książka Elizabeth Guilbert "Wielka Magia"

Magia istneje, powie ci o tym niemalże każde dziecko czytające Harr'ego Pottera. Nikogo ten fakt nie porusza, inaczej jest jednak, kiedy ktoś drosły otwarcie to przyznaje. Elizabeth Gilbert doświadczyła dotyku czarodziejskiej mocy tworzenia i właśnie o tym pisze w książce zatytułowanej "Wielka Magia".
            Pierwszą rzeczą, jaka przykuwa uwagę i sprawia, że sobą krążąca wśród bibliotecznych półek sięga po książkę amerykańskiej pisarki, jest oczywiście okładka. Przywodzi ona na myśl indyjski festiwal kolorów, gdzie uczestnicy wyrzucają w powietrze kolorowy proszek, a na niebie powstają tęczowe obłoki, taki wybuch kreatywnej energii idealnie nawiązuje do tematu książki autorki bestseleru "Jedz, módl się i kochaj".
            Książka składa się z sześciu części, są nazwane w następujący sposób: Odwaga, Czary, Pozwolenie, Wytrwałość, Zaufanie oraz Boskość. To nadaje przejrzystość i ułatwia odczytanie sensu tej pozycji. Czym jest owa magia? Czym jest twórczość? Kto może tworzyć? Jak przezwyciężyć strach? Na te i na inne pytania odpowiedzi znajdujemy zapisane na stronicach "Wielkiej Magii".
            Na początku tłumaczy, czym jest owa twórczość i co oznacza żyć twórczo. Pokazuje, że nie tylko takich artystów jak Picasso czy Oscar Wild można nazwać twórcami, ponieważ zasłynęli ze swej sztuki i przez to zapisali się na kartach historii, lecz każdy z nas może tworzyć i stać się kreatorem jedynego w swoim rodzaju dzieła. Gilbert opowiada o swojej przyjaciółce, która w już nie takim młodym wieku postanowiła zapisać się na kurs łyżwiarstwa figurowego. Pomimo obaw i wątpliwości zrobiła to, co podpowiadało jej serce. Postanowiła wieść twórcze życie, czyli życie wypełnione magią. Podobnie postąpiła autorka, oddając się pisaniu. Na stronicach książki zwierza się swoim czytelnikom, przekazuje im swoje wspomnienia na rzecz subiektywnych przemyśleń.
"Chcę wieść jak najbardziej ozdobione tymczasowe życie. I nie chodzi mi tylko o aspekt fizyczny, ale też emocjonalny, duchowy i intelektualny. Nie chcę się bać żywych kolorów, nowych dźwięków, wielkiej miłości, ryzykownych decyzji, nieznanych przeżyć, dziwnych przedsięwzięć, czy nagłych zmian – ani nawet porażki”- wyznaje autorka. Mocną stroną książki są porady dawane przez pisarkę, które pomagają przezwyciężyć szarość i monotonność życia i zamienić pomysły w czyny. Autorce zarzucam jednak zbyt typowe recepty, przykładowo że pieniądze potrafią stanąć na wysokości zadania i rozwiązać problem braku motywacji, tutaj oczywiście chodzi mi o wyjazdy w poszukiwaniu motywacji do dalekich krajów, jak na polskie standardy niekiedy mało możliwe do zrealizowania. Jednakże wiadomo, w Ameryce są inne realia. Niektórych mogą także zirytować wtrącenia na temat Boga, jednak można do tego przywyknąć, a na pewno nie jest to ogromny minus tej pozycji, ponieważ każdy ma prawo pisać, co podpowiada jego dusza i o tym właśnie nawołuje pisarka. Niektóre pomysły czy przemyślenia mogą wydawać się banalne, niektóre są bardziej wyszukane, jednak każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
            Książka autorstwa Elizabeth Gilbert jest niezwykła w swojej prawdziwości i pospolitości. Wskazuje drogi do twórczego życia, nie jest jednak wielkim odkryciem. Dlaczego? Gdyż nie takie było jej założenie. Pisarka wierzy w paradoksy idei tworzenia, że jest ona za razem czymś ważnym, jak i nieistotnym, ale przez to wyjątkowym. W mojej ocenie książka zasługuję na uwagę, jednak nie każdy będzie w stu procentach usatysfakcjonowany po jej lekturze. Julia Wiśniewska IId

"Złodziejka książek" Markus Zusak

„Złodziejka książek” jest to historia dziewczynki, która dorasta podczas II wojny światowej. Poznając jej historię wkradamy się razem z nią w tamten czas. Rzecz dzieje się w Niemczech, tam mieszka u „rodziny” podczas wojny, przyjechała pociągiem z daleka. Do końca nie zna swojego pochodzenia. Dopiero na końcu książki wiele spraw się wyjaśni. Narratorką jest tutaj śmierć, która zbiera podczas stron tej powieści bogate żniwo. Autor w bardzo realny sposób pokazuje problemy, ale też radości dzieci i dorosłych tamtych czasów. Główna bohaterka uwielbia czytać książki, czytając "Podręcznik grabarza" uczy się języka niemieckiego, ratuje książki z płomieni, a na końcu pisze własną opowieść. Radość, spontaniczność, którą miała w sobie pomogła jej przetrwać czas wojny, i nie ugięła się pod jej ciężarem. Dobro, które rozsiewała wokół wróciło do niej. JR

„Dieta (Nie) Życia”- Praca na konkurs „Czytam, bo lubię!”

„Książkę tą dedykuję mojej Mamie- która jako pierwsza dała mi ciało. Dziękuję Towarzyszom, których obecność sprawiła, że nie zdołałam go sobie odebrać.” Anoreksja jest chorobą dotykającą ludzi niemalże każdego wieku. Ludzie chorujący na tę chorobę postrzegają świat poprzez same liczby: kalorie i waga. Przestają cieszyć się życiem. Karolina Otwinowsta została dotknięta jadłowstrętem w wieku nastoletnim. Pisała owego czasu pamiętnik. Nie tak dawno postanowiła go wydać, w celu przybliżenia ludziom sylwetki anorektyczki. „Długopis był moją miotłą. Wymiatałam z głowy na kartkę negatywne emocje. Pisałam, jak bardzo uwiera mnie życie. Że chciałabym, by przejechał mnie teraz samochód, ale nie mam odwagi skoczyć pod koła...”- wspomina autorka w swoich sumiennie prowadzonych zapiskach. Te słowa idealnie opisują całokształt tej książki; istny rozgardiasz myśli, plątanina obaw, zbiór bolesnych wspomnień z życia „szpitalnego weterana”, jakim Karolina sama siebie nazwała. Opisy emocji są szczere, nie przesadzone, nie mają na celu nas przestraszyć, lecz nakierować na trop rozpoznania objawów choroby i sposoby walki z nią. Autorka pisała bez ogródek. Szczerze wyznawała chęć do poddania się, jednakże podchodziła do swojej sytuacji z sarkazmem i ironią: „Dużo przecież zależało od aktualnych koleżanek (…). Nikt przecież lepiej nie zrozumie problemów anorektyczki niż druga anorektyczka… No właśnie! A ja nadal, biedna, tkwiłam w izolatce i nie miałam do kogo się odezwać. Moim jedynym towarzyszem niedoli było zielone jabłko z podwieczorku. Jego też już nikt nie chciał...” Książka z pewnością nie należy do lektur nadających się pod poduszkę. Słowa zapisane w pamiętniku Karoliny są boleśnie dotykające. Zmuszają one do refleksji i nie pozwalają na błogi sen. To jest ogromną zaletą, ponieważ nie wszystko w życiu jest takie oczywiste i proste, świat nie jest usłany samymi kolorami tęczy. Niestety, świat kryje wiele odcieni szarości, co autorka dosadnie pokazuje, za co można jej tylko pogratulować. Karolina Ostrowska daje nam jedną bardzo ważną radę: „Nadajmy wartości temu, co naprawdę liczy się w życiu.”, gdyż ludzie często zapominają o tym, co tak naprawdę się liczy, gubią się w wartościach i tracą z oczu szczęście związane z tym, czego nie są w stanie kupić: miłość; śmiech; miły gest sąsiada czy chociażby uśmiech osoby, którą się kocha. Książka warta uwagi, na pewno wiele nas może nauczyć, ale i też zszokować. Rzecz w tym, aby utwór zapadł głęboko w pamięci, a „Dieta (nie)życia” bez wątpienia jest lekturą, o której czytelnik szybko nie zapomni. Julia Wiśniewska kl. ID

"Dzika droga" Cheryl Strayed

Książka "Dzika droga" opowiada o wyprawie szlakiem górskim znajdującym się w Stanach Zjednoczonych. Autorka po trudnych przeżyciach postanowiła wybrać się na samotną wędrówkę dziką drogą. W ciągu trzech miesięcy pokonała 1800 km. Podziwiała piękno przyrody, dzikie zwierzęta, niekiedy spotykała innych wędrowców. Powoli pozbywała się zbędnych rzeczy z plecaka, niewygodnych butów, ale i ciężaru, który niosła w sercu. Podróż przemieniła ją. Po latach napisała tą książkę. Bestseller doczekał się ekranizacji filmowej. JR

„The Canterville Ghost and Other Stories”

Polecam przeczytanie książki „The Canterville Ghost and Other Stories” Oscara Wilde’a. Adaptacja składa się z dwóch opowiadań w języku angielskim na poziomie A2. Historie napisane są z dowcipem i mają zaskakujące zakończenie. Pierwsze opowiadanie jest o rodzinie, która przeprowadza się z Nowego Jorku w okolice Londynu. Wszystko byłoby dobrze gdyby domu, w którym zamieszkali nie nawiedzał duch. W różny sposób próbują się go pozbyć lub zlekceważyć. Dopiero najmłodszej córce, która ma wrażliwe serce udaje się poznać sekret tego domu… JR

"Sekretnik" Ewy Nowak

Dzisiaj chciałabym polecić książkę Ewy Nowak "Sekretnik". Tylko dla dziewczyn. "Sekretnik" jest to zbiór odpowiedzi jak rozwiązać niektóre trudności, problemy, które pojawiają się w życiu prawie każdej nastolatki. Autorka podpowiada jak znaleźć chłopaka, zaakceptować siebie czy przestać się bać zmian? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedzi w tym poradniku. Po przeczytaniu książki można wyrazić swoją opinię w komentarzu:) JR

"Wielki Szort" Michaela Lewisa

Kolejną książkę, którą chcę polecić jest "Wielki Szort" Michaela Lewisa. Bestseller doczekał się ekranizacji filmowej. Opowiada o przyczynach kryzysu finansowego, który rozpoczął się w 2007 roku w Stanach Zjednoczonych, a następnie rozprzestrzenił się na Europę. Przesłanką kryzysu było udzielanie zbyt dużej ilości kredytów osobom, które nie były w stanie ich spłacić. Uczniowie zainteresowani inwestowaniem na Giełdzie Papierów Wartościowych powinni przeczytać tę książkę. Opisana tam prawdziwa historia jest lekcją o tym, że nie warto inwestować w papiery wartościowe, których zasad działania dokładnie się nie rozumie np. swapy kredytowe. Należy też uważnie przeczytać sprawozdania finansowe firm zanim kupi się ich akcje. Chociaż nawet to nie gwarantuje sukcesu. Justyna Różycka